Wizjoner na strychu - Bogdan Nowak
Druk na żądanie, realizacja do 13 dni roboczych + czas oczekiwania DOSTAWY W SOVA
„Wizjoner na strychu” Bogdana Nowaka to książka, której nie sposób przeczytać jednym tchem. Zbyt wiele w niej emocji. Tak — właśnie emocji, choć wydaje mi się, że nie one miały stanowić istotę tej publikacji. Podtytuł zaprasza bowiem czytelnika w czasy i miejsca różne. Pełne historii „niezwykłych, fascynujących, przerażających, inspirujących, pięknych, niejednoznacznych…", jak wylicza autor w tekście wprowadzającym czytelnika w klimat dziejów, których za stron parę stanie się świadkiem i uczestnikiem.
W początkowych rozdziałach odnajdziemy m.in. opisane z ciepłym uśmiechem zachowania, które (nie) przystoją pannie na schadzce z narzeczonym czy poznamy związek między kobiecą próżnością a… szarawarami. W tym momencie i miejscu pierwsze strzały będą padać jeszcze sporadycznie, a pierwsze ich ofiary da się jeszcze zliczyć.
Prawdziwe ludzkie dramaty pojawią się wkrótce. Dotkną zarówno osób konkretnych, wymienionych z imienia i nazwiska, bezimiennych, jak i całych rodzin, wiosek, wojskowych czy partyzanckich oddziałów. Naznaczą piętnem hańby hitlerowców, Sowietów, Kałmuków i Ukraińców. Oddadzą sprawiedliwość pomordowanym, wywiezionym i cierpiącym. Wskażą bestie w ludzkiej skórze, zdrajców i niezłomnych. Wskrzeszą pośmiertnie Tych Wszystkich, o których próbowała zapomnieć historia.
Cenne w „Wizjonerze…” jest to, że oprócz prawdy historycznej — czasami prawdziwym cudem wyszperanej z domowych archiwów — Bogdan Nowak znajduje czas, żeby pochylić się też nad człowiekiem. Z jego słabością, ułomnością, wymuszonymi przez wyższą konieczność zachowaniami, które nierzadko odbiegały od kategoryczności czerni i bieli.
Przyznam się, że miałem wiele momentów w czasie lektury, gdy po prostu chciałem cisnąć książką w ścianę. Tak by rozpadła się na kawałeczki, a wraz z nią uleciały w niebyt opisywane historie. Z powodu złości, bezsilności, niesprawiedliwości, współczucia. Książka nadal jest cała, a dzieje ludzi i miejsc w niej opisanych pozostały w głowie. I to chyba największa, oprócz historycznej, wartość tej publikacji.
Bogdanowi Nowakowi chwali się też fakt, że tok narracji poprowadził wartko niczym żołnierski marsz, czyniąc niejako z niego klamrę kompozycyjną wielu wartościowych autentycznych świadectw, cytowanych zwierzeń, pamiętników lub dokumentów. Dzięki temu zachowany został właściwy rytm zdarzeń, czasami podkreślony krótkimi zdaniami niczym „ładuj — pal”, innym razem zaś płynący we frazach rozbudowanych niczym dogasająca z sykiem chłopska chata.
Można oczywiście mieć zastrzeżenia, że nie wszystkie fotografie są ostre, a kontury bohaterów na nich ukazanych odpowiednio wyraziste. Ale moim zdaniem w ten sposób znakomicie komponują się z czasami, których są widokówkami. Porównam to z muzyką z tamtych czasów, która najwiarygodniej brzmiałaby na trzeszczącej gramofonowej płycie.
Pozostaje jeszcze kwestia tytułu, której… nie mam zamiaru wyjaśniać. Zasugeruję tylko, że jej geneza jest intrygująca jak wiele innych historii przybliżonych w „Wizjonerze”, a w księgarniach pozostały jeszcze (o dziwo) resztki nakładu.
Są książki, które przeczytać warto. Tę przeczytać powinien nie tylko mieszkaniec Zamojszczyzny. Choćby po to, by poznać grupę krwi swojej Ojczyzny.
Cena wysyłki 79kr na terenie Norwegii.
Odnosi się to niezależnie od liczby towarów lub wielkości i wagi towarów. Każda wysyłka jest nadawana kurierem z numerem przesyłki.
W przypadku zamówień powyżej 599kr oferujemy bezpłatną wysyłkę.
Zamówienia wysyłamy do 24h.
Nie dotyczy to produktów "PRE-ORDER"
Informacja do zamówienia na "pre-order":
"Pre-Order" - to nowa funkcja w naszego sklepu.
Pozwala ona zamówić produkty, których nie mamy aktualnie na magazynie.
Możesz zamówić dowolną ilość produktów.
Po złożeniu zamówienia, czas oczekiwania na skompletowanie Twojego zamówienia wynosi 21 dni.
*Produkty “na zamówienie” zamawiamy w każdy poniedziałek, co oznacza, że czas oczekiwania na skompletowanie zamówienia w SOVA, może się skrócić do 9 dni roboczych.
Normalny czas dostawy na terenie Norwegii wynosi od 2-4 dni robocze.